Wzorek bardzo się mi podoba i myślę, że jeszcze nie jeden raz z niego skorzystam.
Aktualnie na tamborku jesień z SAL-u "Cztery pory roku". Tym razem nie mam do niej jakoś serca i nie mogę się doczekać kiedy będzie gotowa i będę mogła zasiąść do "Ostatniej wieczerzy". Tym bardziej, że dotarł zapas brakujących kolorów.
A tak na chwilę obecną prezentuje się SAL:
Post bierze udział w linkowym party u Diany
Śliczna jest ta metryczka :)
OdpowiedzUsuńTen haft poniżej pewnie także będzie piękny tylko jeszcze nie widać zbyt wiele :)
Pozdrawiam serdecznie i zapraszam do mnie :)
Dziękuję bardzo :) Lato i jesień już prezentowałam w poprzednich postach. Całość z pewnością pokażę jak skończę jesień :)
UsuńPiękna metryczka :)
OdpowiedzUsuńDrugi haft również zapowiada się bardzo śliczny.
Pozdrawiam :)
Metryczka cudna! Podziwiam ;) ja do haftowania nie mam reki zupełnie
OdpowiedzUsuńTo tak jak ja nie mam ręki do szydełka ;)
UsuńPiękna metryczka :-D
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńŚliczna :-)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńŚliczna :-)
OdpowiedzUsuńMetryczka bardzo ladna ;) Kilka osob juz sal ukonczylo i mam nadzieje, ze i Ty sie nie poddasz, bo efekt koncowy czterech por jest fajny ;)
OdpowiedzUsuńZ pewnością się nie poddam, bo obrazek bardzo się mi podoba :)
UsuńŚliczny misiak :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńCudna metryczka, bardzo mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńBardzo fajny wzorek metryczki i świetne wykonanie :)
OdpowiedzUsuńMetryczka jest przesłodka :) Pozdrawiam ♥
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
Usuńświetna metryczka. pozdrawiam
OdpowiedzUsuńświetna metryczka. pozdrawiam
OdpowiedzUsuń